To jasne, że z Ziemi możemy zaobserwować tylko
dzień na Saturnie. Na szczęście dla ludzkości pracują obiekty takie jak sondy. W tym przypadku mowa o
Cassini, która 15 września 2017 r. spłonęła kończąc swoją pracę. Jednak zanim ten moment nastąpił do biur naukowców trafiły
gigabajty danych, które prezentowane będą jeszcze przez wiele miesięcy.
Cassini zawdzięczamy fantastyczne fotografie m.in. pow. Saturna, jego pierścieni i księżyców.
fot. NASA/JPL-Caltech/Space Science Institute
Bezzałogowa sonda kosmiczna Cassini zakończyła swoją
wieloletnią pracę (20 lat misji w tym 13 lat na orbicie) 15 września 2017 r., płonąc w gęstych warstwach atmosfery Saturna. Sonda przechodzi do historii jednak jej dokonania z pewnością nie zostaną nigdy zapomniane.
Cassini zawdzięczamy niespotykane i fantastyczne
fotografie m.in. powierzchni Saturna, jego pierścieni i księżyców jakich do tej pory ludzkość nigdy nie widziała. Do tych pięknych i niespotykanych fotografii należy również fotografia prezentowana poniżej – przedstawiająca
noc panującą na szóstej od Słońca planecie naszego Układu Słonecznego. Widok został uzyskany 7 czerwca 2017 roku z odległości około 1,21 miliona kilometrów od Saturna. Takie zdjęcia można oglądać bez przerwy!
Ciemna strona Saturna Autor: NASA/JPL-Caltech/Space Science Institute
Zobacz też:
- Sonda Cassini spłonęła w atmosferze Saturna. Koniec wieloletniej misji. - wrzesień 16 2017
Źródło: nasa.gov