Jak skłonić rolników, by w sposób bezpieczny dla pszczół korzystali ze środków ochrony roślin? BeeNebulaApp daje im rzetelne informacje o kwitnieniu, korzystając m.in. z danych meteorologicznych z satelitów Sentinel. Ten prototyp, to tylko jedno z setek możliwych zastosowań danych satelitarnych. Szukamy startupów, które stworzą i wprowadzą na rynek kolejne – trwa nabór do programu akceleracyjnego SpaceUp BSA prowadzony przez Krakowski Park Technologiczny.
Ruszył nabór do Programu Akceleracyjnego SpaceUP BSA.
Startup szuka niszy
Startup, to firma, która ma potencjał, by bardzo szybko się rozwinąć i zacząć działać w skali globalnej, wytwarzając duży obrót i dużą wartość dzięki efektowi skali. Jest to możliwe, gdy firma zaproponuje na rynku coś nowego, albo gdy znajdzie niezagospodarowaną niszę. Co może być następnym hitem? Gdzie jest wolna nisza? To pytania, z którymi musi się zderzyć każdy startupowiec.
Odpowiedzi ukryte są nowych technologiach i w rozwoju nowych branż. To one tworzą nowe, tak bardzo poszukiwane, możliwości rynkowe. Szanse niesie również otwarcie dostępu do danych, które do tej pory były niedostępne lub tak kosztowne do pozyskania, że stanowiło to barierę wejścia na rynek możliwą do pokonania tylko dla nielicznych. Jak na przykład dane pochodzące z okrążających glob satelitów.
- Często pytana jestem przez przedstawicieli firm spoza sektora kosmicznego jak technologie satelitarne mogą im pomóc. Odpowiadam wówczas: powiedz mi jaki masz problem a ja udowodnię Ci, że technologie satelitarne dadzą Ci jego rozwiązanie, a dodatkowo wprowadzą Twój biznes na wyższy poziom – twierdzi Martyna Gatkowska z Instytutu Geoedezji i Kartografii.
Do czego nam są potrzebne dane satelitarne
Satelity – zarówno te zbudowane przez Europejską Agencję Kosmiczną (ESA), jak i należące do prywatnych podmiotów – każdego dnia zbierają ogromne ilości danych. Jest to dziedzina, która bardzo szybko się rozwija – powstają nowe programy i kolejne urządzenia satelitarne zbierające coraz dokładniejsze dane. Na obrazach przesyłanych z satelitów zarejestrowane są gigantyczne ilości informacji wykraczających poza spektrum widzialne dla ludzkiego oka. W praktyce niesie to nowe – wcześniej niedostępne – możliwości bardzo szczegółowej obserwacji powierzchni ziemi i precyzyjnego monitorowania zachodzących na niej zmian.
Dane te mogą być wykorzystywane do prowadzenia wielu analiz przestrzennych, np. w dziedzinie ochrony środowiska i w działaniach naprawczych, planowaniu przestrzennym prowadzonym przez regionalne i lokalne jednostki administracyjne, gospodarce zasobami wodnymi, czy monitorowaniu deformacji terenu w obszarach robót ziemnych. Na świecie dane satelitarne z powodzeniem wykorzystywane są także w rolnictwie, pomagając w optymalizacji wielkości zbiorów i zapewnianiu ich wysokiej jakości.
Pełne wykorzystanie badawczego i biznesowego potencjału danych satelitarnych wymaga jednak stworzenia narzędzi do przetwarzania i analizowania pozyskiwanych danych. Konieczne jest także, by powstały firmy, które będą potrafiły wykorzystać uzyskane informacje i stworzą biznesowe rozwiązania dla leśnictwa, rolnictwa, ochrony środowiska, geologii, gospodarki wodnej, górnictwa czy dla sektora bezpieczeństwa. A także dla mniej oczywistych obszarów, jak ubezpieczenia, czy nieruchomości.
Polska w kosmosie
Europejska Agencja Kosmiczna od kilku lat rozwija własną konstelację satelitów Sentinel. W ramach misji Copernicus dostarczają one danych, które są ogólnodostępne i darmowe dla państw członkowskich. To dzięki nim sektor kosmiczny stanął otworem dla setek programistów i ambitnych ludzi, którzy mogą wykorzystać te dane, by zbudować własny biznes. Polska dołączyła do ESA już 6 lat temu. W tym czasie liczba firm i startupów, które zaangażowały się w sektor kosmiczny zwiększyła się kilkukrotnie. Jednak wciąż jesteśmy daleko w tyle za naszymi zachodnimi sąsiadami. Czy za sprawą zdolnych, polskich specjalistów ta sytuacja już niedługo ulegnie zmianie?
Współczesny polski sektor kosmiczny ma już na koncie znaczące osiągnięcia. Kilka rodzimych firm inżynieryjnych z powodzeniem weszło na globalny rynek i dostarcza sprzęt lub bierze udział w międzynarodowych projektach kosmicznych. Creotech Instruments S.A. buduje elektronikę kosmiczną montowaną w satelitach orbitujących wokół Ziemi. Firma uczestniczy też w wielu innowacyjnych projektach, jak np. budowa pierwszej w Polsce platformy mikrosatelitarnej HyperSat. Astri Polska dostarcza rozwiązania z zakresu elektroniki, optomechatroniki oraz GNSS (Global Navigation Satellite Systems – globalnego systemu komunikacji satelitarnej). SatRevolution specjalizuje się w projektowaniu i seryjnej produkcji sztucznych satelitów na potrzeby międzynarodowych agencji kosmicznych oraz innych podmiotów z sektora prywatnego i publicznego. Astronika natomiast dostarcza mechanikę precyzyjną do zastosowań kosmicznych.
Budowa i umieszczanie satelitów na orbicie to tzw. upstream przemysłu kosmicznego, i wspomniane firmy należą właśnie do tego sektora. Przemysł kosmiczny jednak tam się dopiero zaczyna, nie kończy. Obszarem, gdzie technologie kosmiczne w praktyczny sposób łączą się z codziennym życiem, jest bowiem tzw. downstream obejmujący wykorzystanie danych pozyskiwanych przez satelity. W tym obszarze również mamy instytucje z powodzeniem działające na krajowym i międzynarodowym rynku, korzystając z obrazowania satelitarnego. Centrum Teledetekcji Instytutu Geodezji i Kartografii od wielu lat przetwarza obrazy satelitarne i zamienia je w informacje na temat kondycji roślin, lesistości, deformacji gruntów, lokalnych podtopień, pożarów, suszy lub złego przezimowania upraw rolnych. Centrum Badań Kosmicznych PAN natomiast zajmuje się wszechstronnym badaniem Układu Słonecznego, najbliższego otoczenia Ziemi oraz obserwacjami samej Ziemi za pomocą technik satelitarnych.
W sektorze przetwarzania danych satelitarnych coraz lepiej radzą sobie również młode firmy – startupy korzystające z nowych możliwości, jakie dają dane satelitarne, by tworzyć i zagospodarowywać nisze rynkowe. Część firm realizuje projekty z wielu dziedzin jednocześnie. Przykładem jest dobrze rozwijająca się ProGea 4D, która rozbudowuje gamę usług – od dystrybucji zobrazowań nanosatelitów z komercyjnej sieci satelitów Planet, poprzez ekspertyzy przyrodnicze – do analiz teledetekcyjnych. Mniejsze zespoły skupiają się na zdobywaniu skonkretyzowanego rynku lub klienta. Wśród nich znajdziemy specjalistów z zespołu Satim, zajmujących się monitorowaniem deformacji terenu na podstawie danych radarowych. Firmy takie, jak SatAgro czy Sustainable Innovation dostarczają rolnikom i firmom zajmującym się doradztwem rolniczym gotowych produktów wspomagających pracę na roli.
Ciekawe wykorzystanie danych satelitarnych prezentują naukowcy z Instytutu Lotnictwa we wspomnianej na początku aplikacji webowej i mobilnej BeeNebulaApp. Aplikacja wykorzystuje dane meteorologiczne z satelitów Sentinel uzupełnione o dane z czujników naziemnych i powietrznych, by dostarczyć informacji jak bezpiecznie stosować środki ochrony roślin w czasie aktywności pszczół.
Te firmy i instytucje rozwinęły portfolio usług korzystając z danych misji Copernicus. Dostępnoś
bezpłatnych danych satelitarnych sprawia, że takich firm będzie przybywać. – Branża kosmiczna to w dalszym ciągu spora nisza do zagospodarowania przez młode firmy i startupy. Łatwy i darmowy dostęp do danych satelitarnych jest najszybszą drogą do stworzenia startupu w sektorze kosmicznym. – podkreśla Jarosław Chojnacki z Krakowskiego Parku Technologicznego, koordynator projektu Baltic SatApps.
Jak zacząć?
Jak wejść w świat nowych technologii, jak znaleźć ten właściwy pomysł na biznes? Z pomocą przychodzą hackathony i warsztaty. W 2016 i 2018 w Krakowskim Parku Technologicznym odbyły się edycje międzynarodowego hackathonu ActInSpace. W czasie tego wydarzenia pod okiem mentorów można stworzyć zręby rozwiązania korzystającego z danych satelitarnych. Światowym zasięgiem cieszy się również Copernicus Masters, międzynarodowy konkurs wspierający rozwiązania dla biznesu i społeczeństwa oparte o dane satelitarne. Dla startupów wykorzystujących nawigację satelitarną organizowany jest European Satellite Navigation Competition. Jeszcze w tym roku, w dniach od 8 do 10 listopada, odbędzie się pierwsza edycja Copernicus Hackathon (CopernicusHERO) organizowana w trzech miastach – Krakowie, Warszawie i Lublinie. Jest z czego wybierać.
Masz już pomysł na startup?
Dla osób, które już rozwijają pomysł na startup wykorzystujący dane satelitarne z misji Copernicus pojawia się coraz więcej możliwości dołączenia do programu akceleracyjnych i inkubatorów. Właśnie z myślą o nich został stworzony dedykowany program akceleracyjny SpaceUp BSA (w ramach unijnego projektu BalticSatApps), do którego rozpoczął się
nabór zgłoszeń. Dzięki akceleratorowi zespoły mogą w znacznie krótszym czasie wdrożyć swoje rozwiązanie na rynku, zdobyć techniczną i biznesową wiedzę, a przede wszystkim skorzystać z ogromnego doświadczenia i wiedzy mentorów, którzy pomogą wybrać właściwe kierunki rozwoju.
Branża kosmiczna to wciąż ogromna nisza, która potrafi przynieść nawet 6-ciokrotny zwrot z inwestycji dla zaangażowanych w nią firm. Przewidujemy, że w kolejnych latach będzie zwiększało się zapotrzebowanie na dostawców nowych technologii, firmy przetwarzające dane i tworzące rozwiązania, które do tej pory były nieosiągalne. Nie czekaj i zacznij swoją kosmiczną przygodę już dziś!
Więcej informacji o projekcie BalticSatpps: balticsatapps.pl
Więcej szczegółów na stronie: kpt.krakow.pl
Ruszył nabór do Programu Akceleracyjnego SpaceUP BSA.
Informacja prasowa: Krakowski Park Technologiczny sp. z o.o.