Według najnowszych wyników badań międzygwiezdny podróżnik 'Oumuamua jest kometą - informuje Europejskie Obserwatorium Południowe. Przypomnijmy, `Oumuamua to pierwszy międzygwiezdny obiekt odkryty w Układzie Słonecznym. Przy pomocy teleskopu (VLT) znajdującego się w Chile udało się zaobserwować nietypowe zachowanie obiektu. `Oumuamua oddala się od Słońca znacznie szybciej niż pierwotnie się spodziewano. Tym samym najnowsze badania zasugerowały, że obiekt błędnie uznawano za planetoidę.
Artystyczna wizja obiektu `Oumuamua Autor: ESA/Hubble, NASA, ESO, M. Kornmesser
`Oumuamua to małe ciało niebieskie, które przelatuje przez Układ Słoneczny. Odkrycia tego obiektu udało się dokonać 19 października 2017 roku na hiperbolicznej orbicie dzięki programowi Pan-STARRS. Co ciekawe już na początku sugerowano, że mamy do czynienia z kometą, jednak po tygodniu obserwacji obiekt został sklasyfikowany jako planetoida. Wszystko wskazuje na to, że jednak pierwsza hipoteza była trafna.
Dzięki połączeniu danych teleskopu (VLT) oraz innych obserwatoriów międzynarodowych zespół astronomów, ustalił, że obiekt porusza się szybciej niż przewidywano. Zmierzony wzrost prędkości jest niewielki i `Oumuamua nadal stopniowo zwalnia ze względu na przyciąganie grawitacyjne Słońca - ale nie z tak szybkim tempem jak przewiduje mechanika nieba.
Po przeanalizowaniu przez zespół naukowców kilu scenariuszy wyjaśniających przewidywań prędkości międzygwiezdnego gościa. Prawdopodobnym wyjaśnieniem, może być wypływ materii z powierzchni `Oumuamua na skutek ogrzewania słonecznego. Jest to zachowanie znane jako odgazowywanie, które jest typowe dla komet i zaprzecza sklasyfikowaniu `Oumuamua jako planetoidy. Ciąg od wyrzucanego w taki sposób materiału może dostarczyć małego, ale stałego oddziaływania, które wysyła `Oumuamua szybciej niż przewidziano w trakcie jej ucieczki z Układu Słonecznego. W dniu 1 czerwca 2018 roku obiekt poruszał się z prędkością dochodzącą do 114 000 km/h.
Gdy kometa jest ogrzewana przez Słońce, zazwyczaj dochodzi do wyrzucania gazu i pyłu, które formują wokół niej obłok materii, a także charakterystyczny warkocz. Jednak zespół naukowców nie był w stanie potwierdzić takiego zachowania wizualnie. Naukowcy spekulują o możliwości erozji małych ziaren pyłu, "zdobiących" powierzchnie komety. Prawdopodobnie pozostały jedynie duże ziarna pyłu, które tworzą chmurę cząstek niewystarczająco jasną, aby zaobserwować ją wizualnie. Jeżeli taka hipoteza okaże się prawidłowa to udałoby się wyjaśnić nieoczekiwanie zmiany prędkości `Oumuamua.
Podchodzenie międzygwiezdnego przybysza może pozostać na zawsze nierozwiązaną zagadką. Naukowcy będą musieli nadal prowadzić obserwacje i niezbędne badania w celu poznania historii tego obiektu, co będzie niezwykle trudne. Odkryty wzrost prędkości z całą pewnością utrudni dokładne prześledzenie trajektorii obiektu.
Artystyczna wizja obiektu `Oumuamua Autor: ESA/Hubble, NASA, ESO, M. Kornmesser
Według najnowszych wyników badań międzygwiezdny podróżnik 'Oumuamua jest kometą - informuje Europejskie Obserwatorium Południowe. Przypomnijmy, `Oumuamua to pierwszy międzygwiezdny obiekt odkryty w Układzie Słonecznym. Przy pomocy teleskopu (VLT) znajdującego się w Chile udało się zaobserwować nietypowe zachowanie obiektu. `Oumuamua oddala się od Słońca znacznie szybciej niż pierwotnie się spodziewano. Tym samym najnowsze badania zasugerowały, że obiekt błędnie uznawano za planetoidę.
