Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (NASA) dokonała zaskakującego odkrycia nowej czarnej dziury w naszej galaktyce. Do odkrycia tego obiektu przyczynił się satelita Swift, który zarejestrował silny rozbłysk promieniowania X z okolic gwiazdozbioru Strzelca. Do rozbłysku typu X doszło 16 września. Tego typu rozbłyski należą do bardzo rzadkich i zdarzają się właściwie tylko raz podczas trwania całej misji - powiedział Neil Gehrel główny naukowiec misji Swift.
Rentgenowski układ podwójny
fot. NASA
Analiza promieniowania rentgenowskiego emitowanego przez nową rentgenowską wykazała, że źródłem wybuchu jest czarna dziura należąca do rentgenowskiego układu podwójnego. Mówiąc jaśniej czarna dziura wraz z pobliską gwiazdą utworzyła system podwójny. Duża ilość gazów i pyłów pochodzących od gwiazdy przemieściła się w okolice czarnej dziury powodując krótkotrwały rozbłysk promieniowania X. Pierwszy rozbłysk został zarejestrowany 16 września, kolejny dzień później. Szczyt intensywności promieniowania nastąpił 18 września.
Szacuję się że nowo odkryta czarna dziura nazwana Swift J1745-26 znajduję się w odległości 20-30 tysięcy lat świetlnych od naszej planety. Zebrane materiały przez satelitę Swift posłużą do głębokiej analizy odkrytego obiektu. Naukowcy są już teraz przekonani, że jest to z pewnością czarna dziura.
Animacja ukazująca nowo odkryty obiekt - Credit: NASAexplorer