Bezzałogowa maszyna
Progress M-12M rozbiła się w okolicach wschodniej Syberii. Celem misji było dotarcie na
Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). W chwili obecnej dostęp do informacji jest znacznie ograniczony. Wśród przyczyn niepowodzenia misji wymienia się m.in. awarię silników, a co za tym idzie brak możliwości uzyskania należytej prędkości orbitalnej. W dalszej części materiału nowe doniesienia.
Kłopoty maszyny rozpoczęły się w 325 sekundzie lotu
fot .NASA
Kłopoty rozpoczęły się w
325 sekundzie lotu. Wtedy też do bazy napłynęły pierwsze źle rokujące informacje. W rezultacie
Progress M-12M rozbił się we wschodniej Syberii. Przyczyną był m.in. niepoprawnie działający silnik, który tak jak wspomnieliśmy uniemożliwił maszynie wejście na orbitę.
Na bieżąco będziemy starali się dokonywać aktualizacji materiału. Wszelkiego rodzaju doniesienia będą umieszczane poniżej.
24.08.2011
(17:37) W związku z upadkiem maszyny, na stację ISS nie dotrze bardzo ważne zaopatrzenie.
(18:33) Pod wielkim znakiem zapytania staje misja Sojuza TMA-22. Dzisiejszy incydent będzie miał na nią wielki wpływ.
(18:53) Utracone w wyniku wypadku zaopatrzenie sięga aż 3 ton. Wygląda na to, że obecny wymiar kadry znajdującej się na ISS może ulec zmniejszeniu. Możliwe, że na Ziemię wróci trzech członków załogi.
(19:02) Trwa przeszukiwanie terenów syberyjskiej tundry. Cel: Znaleźć szczątki Progressa.
(19:07) Jak informują Rosyjskie media w promieniu 100 kilometrów od miejsca katastrofy Progressa był słyszalny bardzo głośny wybuch.
25.08.2011
(9:40) Wczesnym rankiem zostały wznowione poszukiwania szczątków rakiety.
(10:02) Interfax poinformował, że loty rakiet typu Sojuz zostaną wstrzymane aż do wyjaśnienia skutków katastrofy. Pod znakiem zapytania staje zaplanowana na 21 września załogowa misja Sojuz TMA-22.