W Monthly Notices of the Royal Astronomical Society poinformowano niedawno o odkryciu dotychczas najciemniejszej znanej naukowcom planety. Obiekt oznaczony nazwą TrES-2b odbija tak mało, światła, że w chwili obecnej wiadomo o nim naprawdę niewiele. To co udało się dotychczas ustalić znajdziecie w dalszej części materiału.
TrES-2b to najciemniejsza ze znanych nam planet
fot. David A. Aguilar (CfA) wikipedia.org
Temperatura na planecie przekracza 1000 stopni Celsjusza - jest to spowodowane głównie odległością jaka dzieli ją od swojej gwiazdy. Naukowcy
oszacowali, że jest to około 5 milionów kilometrów.
Atmosfera planety również należy do jednych z ciekawszych. W jej skład wchodzi potas, sód, tlenek tytanu oraz inne związki chemiczne, które
pochłaniają światło. Mimo to na obecnym etapie badań nie można jednoznacznie stwierdzić
dlaczego planeta jest aż tak ciemna.
"Nie wiemy, co powoduje, że jest ona tak bardzo ciemna. Nie jest jednak na tyle czarna aby jej nie dostrzec - jest gorąca i emituje słabe czerwone światło" - powiedział David Spiegel z Princeton University.
TrES-2b odbija tylko 1% docierającego do niej światła. Naukowcy nadal starają się ustalić co sprawia, że odkryta planeta jest w tak dużym stopniu ciemna -
"Planeta posiada masę 1,28 (± 0,09) MJ. Najprawdopodobniej należy do kategorii gazowych gigantów". TrES-2b już wcześniej był obiektem zainteresowań naukowców, potwierdzenia odkrycia udało się jednak dokonać dzięki
Teleskopowi Kecka.
Źródło: TrES-2b, Royal Astronomical Society