NAJCIEKAWSZE NEWSY

Astrofotografie Użytkowników

Dołącz do nas na Facebooku

Patronat medialny 2024

Astronomia24

Astronomia24

Astronomia24

Astronomia24

Astronomia24
Astronomia24


Astronomia24

Reklama

Kosmiczne możliwości dla polskiej gospodarki

AstronautykaW czwartek, 25 lipca rozpoczną się konsultacje Polskiej Agencji Kosmicznej (POLSA) z krajowym sektorem kosmicznym, w ramach których przedstawiciele branży dyskutować będą o implementacji Polskiej Strategii Kosmicznej oraz wypracowywać spójne propozycje dla Rady Ministerialnej Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA). Ta bowiem w przyszłym roku ma podjąć decyzje dotyczące wysokości składek państw członkowskich w kolejnej rundzie finansowania ESA na lata 2026-2028.

Image  by Astronomia24
Kosmiczne możliwości dla polskiej gospodarki


Środki te zostaną przeznaczone na strategiczne projekty, m.in. z zakresu obserwacji Ziemi, bezpieczeństwa kosmicznego czy badań i eksploracji kosmosu, a znaczna część polskiej składki wróci do Polski – w postaci projektów i zleceń dla lokalnych firm. Udział polskiego biznesu w rozwoju europejskiego sektora kosmicznego stale rośnie, a decyzje budżetowe, które zapadną w przyszłym roku będą miały wpływ na bezpieczeństwo i suwerenność Europy w obszarze technologii kosmicznych i perspektywy rozwoju polskiego sektora kosmicznego.

Od momentu dołączenia Polski do ESA w 2012 r., nasz kraj zyskuje coraz silniejszą pozycję w sektorze kosmicznym w Europie. Polskie firmy od lat aktywnie uczestniczą w europejskich projektach kosmicznych, rozwijając innowacyjne technologie i z sukcesem dostarczając rozwiązania wykorzystywane w licznych przedsięwzięciach Agencji. Polscy naukowcy i innowatorzy korzystają z możliwości nawiązywania kontaktów z zagranicznymi partnerami, zdobywania doświadczeń w coraz bardziej złożonych projektach, zawierania konsorcjów i pozyskiwania finansowania na rozwój kompetencji, inwestycje w infrastrukturę i badania. Sektor liczy jednak na więcej.

Polska składka powinna dalej rosnąć – kluczowe satelitarne obserwacje Ziemi

W 2023 r. Polska zdecydowała o istotnym zwiększeniu krajowej składki do ESA na lata 2023-2025 – o 295 mln euro – i podpisała z ESA porozumienia dotyczące kolejnych programów wspierających rozwój polskiego sektora kosmicznego. Celem współpracy, która obejmuje, m.in. budowę w Polsce satelitów obserwacyjnych, nowe kontrakty dla polskich firm czy staże w ESA dla polskich absolwentów, jest zwiększenie potencjału polskiego sektora kosmicznego, jak również jeszcze skuteczniejsze korzystanie z synergii w tym obszarze. Zdaniem przedstawicieli sektora, potrzebny jest dalszy wzrost składki Polski do ESA w kolejnych latach, a także odpowiednie wsparcie przemysłu kosmicznego, w tym finansowe, w ramach Polskiej Strategii Kosmicznej. Najszybszego i największego zwrotu możemy oczekiwać w obszarze satelitarnych obserwacji Ziemi, który rozwija się najszybciej i w którym już jesteśmy mocni, więc struktura finansowania powinna to uwzględniać.

Działania te powinny przyspieszyć budowę w Polsce samodzielnych zdolności w obszarze projektowania i integracji polskich systemów satelitarnych, a także wzmocni rodzime kompetencje związane z planowaniem i koordynacją misji kosmicznych oraz przetwarzaniem danych z obserwacji Ziemi. To wszystko ma na celu ugruntowanie pozycji Polski na dynamicznie rozwijającym się rynku kosmicznym w Europie i na świecie.

Związek Pracodawców Sektora Kosmicznego szacuje, że 80-90 proc. środków, które Polska wpłaca do ESA, wraca w postaci kontraktów do krajowych firm i instytutów badawczych, zapewniając polskie miejsca pracy w dziedzinach wysokich technologii, rozwój kompetencji, rozwój zasobów. Dzięki temu jako kraj stajemy się coraz istotniejszym graczem w obszarze technologii kosmicznych, a polscy inżynierowie mają szansę uczestniczyć w projektach, które zadecydują o technologicznej suwerenności i bezpieczeństwie Europy. Równolegle do projektów finansowanych przez ESA, rośnie strumień środków przeznaczanych na projekty kosmiczne w ramach polskiego programu kosmicznego, co dodatkowo wzmacnia kompetencję i konkurencyjność naszego przemysłu i przekłada się na konsekwentny awans krajowych podmiotów w europejskim i globalnym łańcuchu wartości branży kosmicznejwskazuje dr Maciej Krzyżanowski, prezes CloudFerro, wiodącego polskiego dostawcy usług chmurowych dla sektora kosmicznego w Europie.

Suwerenność technologiczna Europy w obszarze kosmicznym

Rozwój europejskiego sektora kosmicznego i ambitne projekty o znaczeniu naukowym oraz komercyjnym to także duża szansa dla Europy na wzmocnienie suwerenności technologicznej w mocno konkurencyjnym obszarze kosmicznym. W czasach rosnącej rywalizacji międzynarodowej dane i usługi dostarczane przez własne systemy satelitarne to podstawa funkcjonowania współczesnych gospodarek i państw. Ewolucja przemysłu kosmicznego, w tym coraz większe znaczenie podmiotów prywatnych, stwarza wiele szans dla polskiego sektora kosmicznego, zarówno w obszarze upstream (segment lotny przemysłu kosmicznego – czyli satelity i związane z nimi systemy), jak i downstream (segment naziemny, czyli obsługa danych obserwacyjnych generowanych przez satelity), w tym przetwarzaniu danych satelitarnych.

W dziedzinie upstreamu działają już polskie firmy gotowe do samodzielnego wysyłania satelitów obserwacyjnych Ziemi – takie jak IcEye czy Creotech. IcEye ma konstelację latających satelitów radarowych, Creotech specjalizuje się w technologii hypersat i satelitach optycznych – jego satelita EagleEye powinien wejść na orbitę w ciągu najbliższego miesiąca. W dziedzinie downstreamu mocną pozycję w Europie zajęła firma CloudFerro, która świadczy dedykowane usługi chmury obliczeniowej m.in. dla Europejskiej Agencji Kosmicznej i jest największą firmą polskiej branży kosmicznej, z obrotami które w zeszłym roku przekroczyły 150 mln zł.

Podmioty z Polski są obecnie zaangażowane w co drugi projekt ESA, coraz lepiej działają komercyjnie na rynkach zagranicznych i biorą odpowiedzialność za coraz większe przedsięwzięcia. Dla przykładu CloudFerro odpowiada za budowę i obsługę jednego z największych na świecie repozytoriów danych satelitarnych – Copernicus Data Space Ecosystem – referencyjnego źródła danych dla konstelacji satelitów europejskiego programu Copernicus. Jesteśmy też głęboko zaangażowani w unijny program Destination Earth, w ramach którego powstaje cyfrowy bliźniak Ziemi do modelowania zjawisk na naszej planeciepodkreśla Maciej Krzyżanowski. I dodajeDane przechowywane w naszym repozytorium są szeroko wykorzystywane w różnych gałęziach gospodarki, w tym w zakresie meteorologii, monitorowania zmian klimatycznych i środowiska morskiego, planowania przestrzennego i urbanistycznego, zarządzania uprawami rolniczymi, rybołówstwa, czy zarządzania kryzysowego.

Obserwowana w ostatnich latach szybka ewolucja pola walki dowodzi, jak ważna jest suwerenność technologiczna w zakresie wojskowych technologii kosmicznych. Zdolności dostarczane przez systemy satelitarne są dziś niezbędne dla skutecznego rozpoznania i łączności wojskowej, a rozwiązania opracowywane przez polskie firmy coraz częściej odpowiadają na to zapotrzebowanie. Krajowe podmioty dysponują gotowymi do użycia rozwiązaniami w zarówno w części lotnej, jak i naziemnej, w szczególności jeśli chodzi o przetwarzanie danych satelitarnych.

Polska składka do ESA w znaczącym stopniu powinna uwzględniać finansowanie zagadnień związanych z obserwacją Ziemi i systemem Destination Earth – przynajmniej w takim, w jakim zamówienia wracają do polskiego przemysłu – a najlepiej większym. Wspieranie polskich, autonomicznych zdolności w dziedzinie obserwacji Ziemi ma znaczenie strategiczne – Polska właśnie wydaje 500 mln Euro na dwa satelity obserwacyjne zakupione od Airbusa i 1,1 mld USD na systemy obserwacyjne oparte na aerostatach. Jest zrozumiałe, że w pośpiechu wywołanym warunkami wojennymi polski przemysł może być trochę pomijany – ale jednak na przyszłość jego kompetencje i zasoby powinny zostać tak rozwinięte, by przynajmniej część zakupów, takich jak te od Airbusa, mogła być zrealizowana bezpośrednio od polskich podmiotów.mówi Maciej Krzyżanowski.

Jako Polska i cała krajowa branża kosmiczna powinniśmy dążyć do sytuacji, w której w proces projektowania i integracji zaawansowanych rozwiązań, także na potrzeby państwa polskiego, zaangażowane są rodzime firmy, wykorzystywane są polskie patenty i innowacje, oprogramowanie, a także kompetencje oraz infrastruktura przemysłowa. Pozwoli nam to wytworzyć własne, suwerenne zdolności w segmencie upstream i downstream, zwiększając odporność państwa i przyczyniając się do zwiększenia konkurencyjności polskiej gospodarki.


Źródło: dfusion.pl, CloudFerro.
Brak komentarzy. Może czas dodać swój?

Dodaj komentarz

Nick:

Kod potwierdzający:
Kod potwierdzający


Oceny

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Brak ocen. Może czas dodać swoją?

Ostatnio poruszane tematy

  Temat Wyświetleń Odpowiedzi Ostatni post
Toruński Zlot Miłośnikó...
ZLOTY, SPOTKANIA, IMPREZY
7561 4 Andrzej
24-10-2024 12:15
Sojuz TMA-22
MISJE ZAŁOGOWE
3650 0 Andrzej
24-10-2024 05:56
STS-134 Endeavour - 16 Maj ...
MISJE ZAŁOGOWE
51175 28 Krzysztof007
24-10-2024 05:42
Obserwacje Międzynarodowej...
OBSERWACJE NIEBIA I ZJAWISK
21726 6 Piotr
24-10-2024 02:32