Nie jest tajemnicą, że od kilku lat
NASA znacznie podupadła finansowo. Odnosi się wrażenie, że złote czasy jakie miały miejsce podczas
misji na Księżyc nigdy już nie powrócą, a skromny budżet agencji przyznawany przez kongres USA zostanie prawdopodobnie całkowicie
zniesiony w 2020 roku. Czy Międzynarodowa Stacja Kosmiczna zostanie bezużytecznym złomem, a jej miejsce zajmie
"Tiangong"?
Czy miejsce ISS zajmie chiński odpowiednik?
Amerykańscy
politycy zarzucają agencji, że statki są zbyt drogie w eksploatacji i nie wnoszą nic nowego do świata nauki, a na dodatek budżet jest już wystarczająco obciążony
wojnami. Rosjanie natomiast mają jeszcze większe problemy z programem kosmicznym, dlatego aby ratować ISS oba kraje umożliwiają kosztowne turystyczne loty w kosmos, o których niejednokrotnie pisaliśmy. (
10 rocznica 1-go turystycznego lotu w kosmos)
Na
2020 rok jak potwierdziło niedawno CMSEO zaplanowano również ukończenie budowy trzeciej na świecie wielomodułowej stacji kosmicznej.
Chiński odpowiednik ISS będzie liczył 3 moduły (1 mieszkalny i 2 badawcze), a jego masa będzie wynosić niewiele, bo tylko
60 ton. Dla porównania masa ISS wynosi
419 ton. Powstał również projekt 13-o tonowego pojazdu przeznaczonego specjalnie do zaopatrywania owej stacji.
Od 2003 roku
program kosmiczny Chin rośnie w zawrotnym tempie. W 2008 roku Yang Liwei stał się pierwszym przedstawicielem ich nacji w przestrzeni kosmicznej. W 2010 roku wysłano księżycową sondę
Chang'e 2, (powrót z próbkami przewidziano na 2017 rok). Ponadto zaplanowano już załogową misje na Księżyc.
Czyżby w niedalekiej przyszłości to Chińczycy zaczęli
odgrywać pierwsze skrzypce w kosmosie? To całkiem możliwe, szczególnie jeśli patrzymy na cięcia jakie dokonywane są przez Amerykanów. Na chwilę obecną jakoś trudno sobie wyobrazić to aby NASA - agencja rządu Stanów Zjednoczonych odpowiedzialna za narodowy program lotów kosmicznych nagle odsunęła się w cień. Czas pokaże, plany zrezygnowania z ISS są bowiem dosyć konkretne, a Chińczycy w dosyć szybkim tempie rozwijają się i planują kolejne misje w kosmosie. Chiny górą?
Źródło: Astronomia24