Rosyjska propaganda po raz kolejny straszy o wycofaniu się z misji na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Gdy do tego dojdzie, Roskosmos nie będzie już dostarczać sprzętu ani ludzi na pokład stacji. W najnowszych groźbach zapowiedziano również wstrzymanie wszystkich eksperymentów naukowych prowadzonych do tej pory z Niemcami z ESA oraz chęć odłączenia swoich modułów "Zaria", "Zwiezda", "Poisk", "Nauka" oraz "Priczał". Według Kremla ma to być "kara" za zachodnie sankcje nałożone na rosyjski przemysł.
Międzynarodowa Stacja Kosmiczna (ISS)
fot. NASA
"Mogę powiedzieć tylko tyle - zgodnie z naszymi obowiązkami, poinformujemy naszych partnerów o końcu naszej pracy na stacji kosmicznej (ISS) w ciągu roku" - informuje Rogozin. Szef Roskosmosu już wielokrotnie straszył, że Rosja zakończy swoją misję na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS), jeżeli Stany Zjednoczone, Unia Europejska oraz Kanada nie zniosą sankcji przeciwko firmom zaangażowanym w rosyjski przemysł kosmiczny. NASA i ESA dotychczas nie potwierdziły prawdziwości słów wypowiedzianych przez prezesa Rosyjskiej Agencji Kosmicznej. Na dalszy rozwój sytuacji przyjdzie nam jeszcze poczekać.
Jak wiemy NASA polegała na rosyjskich statkach kosmicznych Sojuz, by dostarczać na pokład stacji (ISS) zaopatrzenie oraz stałą załogę, wszystko to za sprawą wycofania w 2011 roku z użycia amerykańskich wahadłowców. Sytuacja jednak znacząco zmieniła się, gdy do gry wszedł Elon Musk, z firmą SpaceX, dostarczając bezzałogowe oraz załogowe statki kosmiczne Dragon mogące wykonywać loty do stacji kosmicznej (ISS). Decyzja Rosji o wycofaniu się z misji (ISS) może przynieść w dłuższej perspektywie czasu same korzyści w postaci jeszcze szybszego rozwoju przemysłu kosmicznego w USA oraz Europie.
Kosmiczne groźby Rosji. Czy jest się czego bać?
Bill Nelson - administrator NASA pod koniec 2021 roku poinformował, że administracja prezydenta Joe Bidena postanowiła wydłużyć utrzymanie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej do końca 2030 roku. Stacja (ISS) dotychczas dostarczyła nam niezliczoną ilość eksperymentów, które jak twierdzą naukowcy przyczyniły się do poprawy życia na Ziemi, a to tylko jedne z wielu korzyści, jakie udało się uzyskać przez ponad dwie dekady spędzone na orbicie.
Międzynarodowa Stacja Kosmiczna (ISS) o masie 455 ton należy do obiektów bardzo dobrze widocznych na nocnym niebie. Stąd też cieszy się ogromnym zainteresowaniem miłośników astronomii, którzy często śledzą jej przeloty na wieczornym niebie. O najbliższych widocznych przelotach stacji (ISS) można przeczytać regularnie na naszym portalu już niemal od 12 lat.