Wydaje się, że odległość 700 000km, to duża odległość dla światła, a w przypadku Słońca jest inaczej.
Słońce świeci tak samo jasno na środku jak na obrzeżach ,odległych od środka prawie 700 tys km. Jak to możliwe, że tak gigantyczna odległość dla światła rozproszonego nie robi żadnej różnicy w postrzeganiu strumienia światła dla obserwatora z Ziemi???
Strumień światła gwiazd, ulega rozproszeniu w próżni, a strumień światła Słońca nie? Jak to wyjaśnić, kto wie?
Tutaj mamy ciekawy materiał filmowy, gdzie Słońce jest obserwowane przez dobrej klasy teleskop.
Też nie widać różnicy pomiędzy środkiem a obrzeżami kulistej tarczy Słońca.
Słońce jest niesamowite, a opcja jaką jest fotowoltaika to świetne rozwiązanie - co o tym myślicie?
Czy korzystacie z fotowoltaiki oraz jeśli tak to jakie są wasze opinie? Jesteście za czy przeciwko? [url=www.energyre.pl/fotowoltaika/]tu[/url] jest opis jak to funkcjonuje.