Dziękuje, też tak podejrzewałem. Tylko dlaczego tak błyska? Dlaczego te błyski trwają jednego dnia co np.9 sekund, a innego co kilkadziesiąt sekund? i dlaczego tej samej nocy odstęp pomiędzy błyskami jest inny gdy patrzy się z Europy, a inny gdy z terenu Ameryki?
Dwa blogi które prowadze:
http://www.najtwju.blogspot.com
http://www.zmiennoksztaltne.blogspot.com
Też te błyski są dla mnie czymś trudnym do zrozumienia. Później gdy już wiedziałem gdzie "to" błyska, także myślałem że to pewnie jakieś sygnały podczerwone, ale dla pewności spróbowałem go odnaleźć przy pomocy lornetki. No i udało sie, obiekt więc wysyłał sygnały świetlne, a przez lornetke były one - jeśli dobrze pamiętam - koloru blado niebieskiego. Także jeden gościu z Ameryki, gdy podałem mu namiary, odnalazł go i złapał nie tylko przez noktowizor ale także przez teleskop:
Mi sie to kojarzy z jakimś tajnym satelitą wysyłającym sygnały świetlne w formie kodów, na podobieństwo tego gdy na falach długich w radiu, słychać powtarzające się liczby. Tu podobnie - odstępy między błyskami często byly zsynchronizowane i przez pewne okresy czasu obiekt błyskał co 9 sekund - równiótko, by innej nocy błyskać co 40 sekund. No ale to tylko takie przypuszczenia. Z drugiej strony... wciąż mnie to zastanawia.
Kiedyś dostałem pewne ostrzeżenia by nie prowadzić tego typu nagrań noktowizyjnych, bo wojskowych to wkurza. Ze ponoć nie mam pojęcia co udało mi sie nagrać... Nie podobało im sie to że jest możliwość rejestracji obiektów które nie powinny być filmowane.
Edytowane przez Astronomia24 dnia 18-05-2018 12:30
Super że mi pomożecie Myśle że łapie jeszcze gwiazdy jasności plus 7, może 8 magnitudo. Tu są nagrania typowych znanych zbiorowisk gwiazd przez ten noktowizor, po których da sie ocenić dokładnie jasność najsłabszych jakie łapie: http://najtwju.blogspot.com/2012/05/testy-astronomiczne-noktowizora.html