Dragon czyli pierwszy prywatny statek należący do firmy SpaceX wrócił z misji, której celem było dostarczenie ładunku na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). "Lądowanie" w oceanie przebiegło zgodnie z założonym planem. Teraz maszyna zostanie przewieziona do siedziby SpaceX, gdzie zespół specjalistów dokona szczegółowych analiz. Wygląda na to, że Amerykanie coraz częściej będą korzystać z usług prywatnych przewoźników.
Debiut pierwszego prywatnego statku można zaliczyć do udanych
fot. SpaceX
W czwartek Dragon zakończył proces dostarczania ładunku, po czym odcumował od ISS i ruszył w kierunku Ziemi. Przebieg misji najbardziej szczegółowo śledził zespół prywatnej firmy SpaceX, do której należy statek. Ostatecznie plan misji został zrealizowany niemal bezbłędnie, a Dragon "wylądował" w Pacyfiku tam, gdzie się go spodziewano.
Wiele wskazuje na to, że Amerykanie coraz częściej będą korzystać z usług prywatnych firm. Przypomnijmy, że jakiś czas temu zakończono wieloletnią współpracę z promami kosmicznymi. Ich następcami mają być właśnie maszyny prywatne, których wykorzystanie nie będzie tak kosztowne, jak w przypadku poprzedników. Co ciekawe o współpracę walczyć będzie więcej przewoźników - już wkrótce do gry wkroczy firma Orbital Sciences Corp.
Tego typu maszyny odpowiedzialne będą głównie za dostarczanie ładunków na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). W ich skład wchodzić będzie m.in. niezbędny sprzęt oraz pożywienie dla załogi.
fot. SpaceX
Źródło: nasa.gov fot: SpaceX
Brak komentarzy. Może czas dodać swój?
Dodaj komentarz
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.