Kilka dni temu - 8 października mieliśmy okazje podziwiać jedno z najbardziej niezwykłych wydarzeń astronomicznych na przestrzeni ostatnich lat. Mowa oczywiście o maksimum deszczu meteorów z roju
Drakonidów. Maksimum tego roju przypadło na godzinę 22:00 (czasu polskiego). Rozpoczął się prawdziwy spektakl którego obserwacje w całej Polsce znacząco
utrudniała zła pogoda oraz obecność Księżyca.
Fotografia wykonana przez Görana Fredrikssona w Szwecji 8 października.
Tuż po godzinie 22:00 rozpoczęło się długo wyczekiwane przez nas maksimum.
Początkowo liczba meteorów możliwych do zaobserwowania była stosunkowo mała. Z każdą minutą mogliśmy jednak podziwiać coraz więcej "spadających gwiazd". Między godziną 21:00 a 23:00 średnia liczba zaobserwowanych meteorów wynosiła
300-350. Podobnie jak przy okazji deszczu meteorów z roju Perseidów pogoda w Polsce nie dopisała. Padał deszcz i występowało duże zachmurzenie z okresowymi przejaśnieniami, które mogliśmy wykorzystać chociaż na częściowe podziwianie tego wspaniałego widowiska.
Jeżeli obserwacje podczas tego weekendu Wam nie dopisały mamy dobra nowinę. Kolejna okazja do podziwiania meteorów w dużej ilości czeka nas już
14 grudnia. Właśnie na ten dzień przypada maksimum meteorów z roju
Gemidów. Gemidy to rój powstały w wyniku rozpadu planetoidy
3200 Phaethon. Podczas maksimum będziemy mogli zaobserwować nawet do 160 obiektów na godzinę.
Poniżej prezentujemy kilka najciekawszych zdjęć Drakonidów nadesłanych przez użytkowników z całego świata do serwisu spaceweather.com.
Zobacz też:
- Maksimum meteorów z roju Drakonidów - 8 października 2013 - 03.10.2013
Źródło: Astronomia24.com
fot: